Autor |
Wiadomość |
|
Disciple
Krwawy Morgernsztern

Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Diuna
|
Wysłany: Wto 20:58, 08 Kwi 2008 Temat postu: Dungeons and Dragons {[ZEW WICHRÓW]} |
|
|
Na dobry początek kilka spraw organizacyjnych :
Po pierwsze jak piszemy post, otóż tak :
[Portret]
[Imię Postaci podkreślone]
Tekst : Mowę zaznaczamy kursywą, nie używamy KOLORÓW oraz Emotek !!
Więc zaczynamy sesje
__________________________________________________
Bohaterowie !!
Jesteście w karczmie. Jest ładny poranek, słychać poćwierkiwanie ptaków, w środku karczmy panuje straszliwy gwar. Jest to obleśna mordownia znana jako "Przystań gorejącego goblina". Siedzicie nie znając się, przybyliście wszyscy w z różnych stron świata w różnych sprawach. Osada w której przebywacie jest zniszczoną podupadłą wsią. Liczy gdzieś około 25 domków mieszkalnych oraz Dom Znanego Tajemniczego Uzdrowiciela. Barman czyści kufle żeby lśniły jak jego sędziwa łysina. Obok chrapie zalany w trupa niziołek, ślina cieknie mu z ust. Jak na razie zwyczajny dzień waszego życia.
Co robicie ??
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Disciple dnia Śro 11:38, 09 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
 |
|
Disciple
Krwawy Morgernsztern

Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Diuna
|
Wysłany: Śro 23:56, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Tajemniczy Drow
Do twego stolika podchodzi dość podchmielony człowiek, próbuje się dosiąść. Piana toczy mu się z pyska. Jest już mocno podchmielony zważywszy na jego nonszalanckie zachowanie. Zaczyna się miotać i rzecze:
"Co na takiej wsi robi przeklęty Drow wyznawca przeklętej Bogini. Do diabła z wami, do diabła... ".
Widzisz po jego wykrzywionym ciele, że zamierza wziąść zamach ...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Disciple dnia Śro 23:56, 09 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amentia
Jadeitowe Oko

Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Eness'kheneter
|
Wysłany: Czw 0:33, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Czekam na moment kiedy napastnik weźmie pełny zamach. W momencie odsłonięcia jego klatki piersiowej, spod płaszcza zręcznie wystawiam koniec sztyletu, aby sam się na niego nadział.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Disciple
Krwawy Morgernsztern

Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Diuna
|
Wysłany: Czw 10:22, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Tajemniczy Drow
Napastnik bierze mocarny zamach nieświadomy twego niecnego, planu. Nadziewa się klatką piersiową na twój sztylet. Ostrze przebija mu lewe płuco, powodując ból o jakim istnieniu wiedzą tylko bogowie śmierci. Upada na ziemie wydając z siebie okrzyk rozpaczy. ostatkiem swych sił podnosi się, jest w stanie się pozbierać lecz zanim to zrobi ...
Twój Ruch Drowie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amentia
Jadeitowe Oko

Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Eness'kheneter
|
Wysłany: Czw 10:27, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Z gracją wstaję ukazując moją zgrabną sylwetkę i finezyjnym ruchem przejeżdżam moją delikatną i zdradziecką rękawiczką po jego brodzie i ustach dając mu tym samym ostatnie namaszczenie pani mroku i zdrady Lolth, za pomocą jadu dridera...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Disciple
Krwawy Morgernsztern

Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Diuna
|
Wysłany: Czw 10:42, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Tajemniczy Drow
Pijany delikwent spogląda w twoje oczy z przerażeniem. Wygląda jakby został pozbawiony przez ciebie duszy. Ogarnia go paniczny lęk. Ból wygina jego usta, krew zalewa mu płuco, dławi się. Twój rytuał ostatniego namaszczenia powala go na ziemie niczym pocałunek śmierci pani mroku... Pada z hukiem na podłogę w karczmie. Pod wpływem przeklętego jadu jego skóra zmienia barwę na trupią.
W karczmie nastał stan ciszy. Skończył się przyśpiewki, kufle poleciały na podłogę, wieśniacy zamarli w przerażeniu. Karczmarz schował się za barem jak szczur do swej nory.
Gdy Nagle drzwi od karczmy się otwierają. Wchodzi człowiek odziany w długi płascz. Podchodzi do twego stolika. Wzdycha po czym przemawia :
- Szukałem cię bardzo długo… Otóż jesteś wybrany przez los. Dokładnie rzecz mówiąc to muszę ci coś wyjaśnić. Układa swoje ręce w pewien niezwykły dla ciebie sposób, nagle ptaki zamarły, wszyscy przestali się ruszać, nawet oddychać. Świat staną w miejscu. Po czym mówi,
-Świat jak wiesz składa się z wielu rzeczy min. Ludzie, Elfy, Gnomy, Zwierzęta. Wszyscy mamy duszę. Duszę która po śmierci idzie do Naszych Bogów, ale co jeśli nie ? Ano właśnie o to mi chodzi. W przepowiedni Arustela było mówione o końcu istnienia pierwotnego świata. Świat miał stracić duszę, ale nie przestanię istnieć, ktoś inny zostanie światem i do tego rozumnym . Wypleni bogów. Tylko wybrani mogą go powstrzymać. Jak narazie to niedorastasz przeciwnikowi do pięt. Przepraszam za śmiałość, możesz zadać teraz pytania.

Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Disciple dnia Czw 11:06, 10 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amentia
Jadeitowe Oko

Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Eness'kheneter
|
Wysłany: Czw 11:18, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Nie odwracając się do rozmówcy odchodzę lekko w stronę karczmarza. Rzucam mu jedną złotą monetę za ladę, po czym zmierzam w kierunku wyjścia ostentacyjnym krokiem.
- To sprawa twoja i ludzi, samcze...
Staję przed drzwiami. Lekko odwracam głowę w stronę rozmówcy.
- Może być i moją... (w tym momencie lekko pocieram monetę o monetę i nie wyczekując reakcji wychodzę).
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Disciple
Krwawy Morgernsztern

Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Diuna
|
Wysłany: Czw 11:28, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Tajemniczy Drow
Człowiek w długim płaszczu przemawia:
-Podróżuj na zachód. Po pewnym czasie wychodząc z miasta wejdź do lasu.
Pstryka palcami i Gwar wraca do karczmy.
Wypowiada jakby zaklęcie:
Jadą czterej, jadą czterej jeźdźcy
Trzeci niesie ci śmierć
Tak, trzeci niesie ci śmierć
Niesie śmierć twoim bliskim
Nieznajomym twym niesie ją
Trzeci niesie ci śmierć
Śmierć duszy twej i twego ciała
Niesie ci śmierć której nie chcesz, a którą dostaniesz i tak
Atmosfera się zagęszcza, czujesz że coś niedługo się wydarzy...

Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Disciple dnia Czw 11:30, 10 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Disciple
Krwawy Morgernsztern

Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Diuna
|
Wysłany: Czw 11:38, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Tajemniczy Drow
Mag kontynuuje mówić :
- Chodzi o to że masz powstrzymać to co ma się dopiero zdarzyć bowiem podczas tworzenia rdzenia ziemi została stworzona dziwna czarna mgłą. Całkiem przypadkiem. Oczywiście nie było co się tym interesować, ale ta oto mgła przez wieki przemieniała się w coś materialnego przy okazji wędrując po świecie. Okazało się że to jest zło, a zarazem dobro. Przez lata walczyli ze sobą, cóż mówić ... zło wygrało. Miało teraz kontrole nad mocą niewyobrażalną. Stała się demonem. Zaszyła się gdzieś w podmroku żywiąc się duszami Drowów. Otóż takie było jej powołanie, była pasożytem. Nagle zdobyła jeszcze większą moc stając się w pełni materialnym stworzeniem. Do teraz sieje zniszczenie poszukując magicznego artefaktu który pozwoli demonowi wejść przez bramy do Duszy Świata, gdy to zrobi wszystkie dusze na ziemi będą wędrować do niego. Będzie się nimi żywił. Wysłał jeszcze swoich podwładnych by artefakt odszukali. Są to straszliwi jeźdzcy Śmierci. Nie wiadomo gdzie są, ale ostatnio widziano ich w pobliskim mieście rozpruwających paru ludzi na oczach całego miasta.

Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Disciple dnia Czw 11:39, 10 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amentia
Jadeitowe Oko

Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Eness'kheneter
|
Wysłany: Czw 11:47, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Wychodzę przed karczmę. Szybkim ruchem chwytam płaszcz by szczelnie się nim okryć przed tym obrzydliwym słońcem. Udaję się w stronę jakiegoś zacienionego miejsca skąd będę mogła obserwować to co dzieje się w karczmie po moim wyjściu, jak i całym zajściu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Disciple
Krwawy Morgernsztern

Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Diuna
|
Wysłany: Czw 12:03, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Udało ci się schować. Znalazłeś kryjówkę w zakamarkach uliczki łączącej Świątynie z domostwami. Widzisz że zbiera się na mgłę. Nagle słyszysz bicie dzwona. Karczma pustoszej w przeciągu nie całej minuty, nikt kto żyw nie został w goręjącym goblinie. Wszyscy uciekają w popłochu. Przewracając się i krzycząc. Osadą rządzi teraz chaos oraz przerażenie. Ludność znika z ulic. Pogasły światła. Jedynie twój rozmówca został na ulicy. Odpalił fajkę i przysiadł na ławce przed oberżą patrząc na wjazd do miasta. Mgła unosi się coraz wyżej...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amentia
Jadeitowe Oko

Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Eness'kheneter
|
Wysłany: Czw 12:14, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Odchodzę skrywając się w cieniu wąskich przejść w stronę jakiegoś pokaźniejszego domostwa. Szukam możliwości dostania się do środka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Disciple
Krwawy Morgernsztern

Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Diuna
|
Wysłany: Czw 12:51, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Przed tobą malutka chata wieśniaka-kowala. Na szyldzie obok domostwa widnieje szyld z napisem "Kowal Izakas - wyroby metalurgiczne". Robi się ciemno a mgła utrzymuje się nadal w swej nikczemnej postaci. Słychać symfonie metalu bijącej o kowadło. Kowal zabrał się do swojej przygnębiającej roboty... Bucha żar z paleniska. Robi się coraz ciemniej, mgła owija twoją postać coraz zuchwalej...
Ukrywasz się obserwując poczynania kowala Izakasa ...

Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Disciple dnia Czw 13:20, 10 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amentia
Jadeitowe Oko

Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Eness'kheneter
|
Wysłany: Czw 13:02, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jako, że mgła nie jest zbyt przyjemna, staram się dojść do środka budynku. Nasączam jadem rękawicę jak i sztylet i powoli przesuwam się w stronę domostwa i zakładu kowala.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Disciple
Krwawy Morgernsztern

Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Diuna
|
Wysłany: Czw 13:13, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Tajemniczy Drow
Skradasz się z kocią gracją. Widać tylko twoje czerwone ślepia pobłyskujące spod ciemnego aksamitnego płaszcza okalającego twe przeklęte ciało.
Zachodzisz niczego nieświadomego kowala od strony jego pleców. Twój sztylet łaknie krwi, twe oczy przybrały kolor jeszcze bardziej krwisty. Zegar śmierci rozpoczął ruch swoich wskazówek. Los bywa okrutny...
Twój ruch drowie... teraz lub bądź przeklęty na wieki...

Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Disciple dnia Czw 13:13, 10 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|